Cześć! czyli pierwszy post na blogu :)
Ten tekst powstał przy okazji organizowanej na Instagramie akcji Fashion revolution week. Akcja ma na celu pokazanie kupującym, kto (i w jakich warunkach) tak naprawdę wykonuje nasze ubrania i dodatki. Ja dołożyłam swoją cegiełkę i w kilku kolejnych postach postaram się pokazać Wam zakamarki mojej pracy.
KIM JESTEM?
Mam na imię Justyna i robię dla Was biżuterię z miedzi i srebra. A poza tym: odpisuję na maile, zamawiam materiały, prowadzę konta w social mediach, fotografuję biżuterię, obrabiam zdjęcia i pozuję do zdjęć (jako swoja własna modelka ;)), zarządzam sklepem internetowym, pakuję przesyłki, chodzę na pocztę i do urzędów, a jak trzeba to robię też inwentaryzację wszystkich produktów i materiałów. (Na razie tylko księgowość zlecam bardziej kompetentnym ludziom.) Trochę się tego zbiera przy prowadzeniu jednoosobowej działalności, ale nie narzekam (za dużo;)), bo robię jednak to, co lubię.
A jak się to wszystko zaczęło?
Z wykształcenia jestem architektem, ale w zawodzie przepracowałam tylko około 2,5 roku. Cały czas ciągnęło mnie do rękodzieła i bardziej manualnej pracy, więc w międzyczasie wybrałam się na roczne studia podyplomowe z biżuterii i ceramiki w Krakowie (gdzie teraz mieszkam) i w końcu rzuciłam pracę w biurze architektonicznym, by po bardzo żmudnym przygotowywaniu wniosku na dofinansowanie (z czym bardzo pomogła mi moja bratowa) pod koniec 2015 roku założyć firmę.
Działam tak już ponad 4 lata projektując i wykonując dla Was biżuterię. Niesamowicie się cieszę, że mogę to robić (chociaż często miewam też momenty zwątpienia).
Zaczynałam od biżuterii miedzianej aż moim „znakiem rozpoznawczym” stały się emaliowane ptaki z miedzi, a ok. 2 lata temu wprowadziłam też do oferty sklepu rzeczy ze srebra.
Szukanie własnego stylu zajęło mi sporo czasu, ale teraz wiem, że skoncentrowanie się na moich ulubionych motywach, czyli ptakach, roślinach i leśnych zwierzętach, było dobrym pomysłem.
Dziękuję Wam, że tu jesteście i kupujecie moje rzeczy. Tylko dzięki temu moja praca ma sens. ❤